8
października dziesięcioosobowa grupa uczniów z gimnazjum:
Kamil Kaczkowski, Dawid Wolanin, Dawid Kułak, Marcin Wasylków, Paweł
Petryszak, Patryk Krzesiński, Przemek Łach, Aleksandra Kułak, Olga Macko wraz z
opiekunem panem Tomaszem Kimakiem pojechała do Mikowa.
W ubiegłym roku spędziliśmy tam równie pracowity jesienny dzień.
W malowniczym miejscu pośrodku lasu znajduje się stare cerkwisko, które chcielibyśmy ocalić od zapomnienia. Poprzednim razem porządkowaliśmy to niezwykłe miejsce, a w tym roku naszym zadaniem było pomalowanie ogrodzenia aby przetrwało jak najdłużej.
Przedsięwzięciem ocalenia od zapomnienia śladów historii zajmowało się i zajmuje
Stowarzyszenie WILK oraz Nadleśnictwo Komańcza.
Pogoda tego dnia
sprzyjała pracy, a na jej brak nie można było narzekać. Wszyscy mieliśmy pełne ręce roboty, nikt nie unikał pracy. Nawet nasz opiekun pan Tomasz Kimak zakasał rękawy i razem z nami nakładał impregnat na drewniane ogrodzenie.
W czasie pobytu w Mikowie znaleźliśmy chwilkę na odpoczynek, rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbasę - bardzo była smaczna.
Zmęczeni, ale zadowoleni ze swojego dzieła wróciliśmy do szkoły.
Mamy nadzieję, że za rok wrócimy tam ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz